Rodzice mają duży wpływ na to, czy ich dziecko w przyszłości będzie miało proste zęby. Dostrzegając niepokojące nawyki, powinni jak najszybciej zainterweniować i zgłosić się do ortodonty. Poniżej omawiamy 10 zjawisk, które nieskorygowane mogą doprowadzić w przyszłości do problemów ze zgryzem.

Wady postawy a wady zgryzu

Niewielu rodziców zdaje sobie sprawę z tego, że wady postawy mogą wywołać wady zgryzu i odwrotnie. Boczne skrzywienie kręgosłupa, okrągłe plecy czy płaska stopa – to przykłady wad postaw diagnozowanych u najmłodszych. Jeżeli nie będą one korygowane, mogą one spowodować wiele problemów w przyszłości. Dziecko nie tylko będzie skarżyło się na ból, ale również będzie miało problemy ze zgryzem. W takim przypadku leczenie ortodontyczne powinno przebiegać równolegle z wizytami u fizjoterapeuty.

Niechęć do gryzienia pokarmów

Dietę dziecka należy stopniowo rozszerzać, nie unikając przy tym twardych produktów, np. warzyw i owoców. Jeżeli dziecko niechętnie sięga po surowe kawałki marchewki czy jabłka, nie należy się poddawać. W tym przypadku od konsekwencji rodziców zależy, czy dziecko w przyszłości nie będzie mieć problemów ze zgryzem. Zarówno żucie pokarmów, jak i rozgryzanie twardych produktów korzystnie wpływa na rozwój zgryzu.

Szkodliwe nawyki dzieci

Dzięki temu, że rodzice są z dzieckiem na co dzień, bez trudu mogą wyłapać jego nawyki. Niektóre, np. ssanie kciuka czy obgryzanie paznokci, są szczególnie niebezpieczne – negatywnie wpływają na rozwój zarówno aparatu mowy, jak i zgryzu. Jak rozwiązać ten problem? Pomocny może być np. sok z cytryny wtarty w kciuk. Kwaśny smak może skutecznie oduczyć dziecko ssania kciuka. Rodzice, którzy zdecydują się na tę metodę, muszą wykazać się stanowczością i systematycznością.

Nieleczone zęby mleczne a wada zgryzu

O zęby mleczne – podobnie jak o stałe – powinno się dbać. Nieprawidłowa higiena może doprowadzić do próchnicy zębów mlecznych, a to z kolei do ich przedwczesnej utraty. Efektem tych zmian może być przemieszczanie się wyrzynających się zębów stałych. Wówczas również dojdzie do rozwoju wady zgryzu, którą następnie trzeba będzie skorygować w gabinecie ortodontycznym. Regularne wizyty u stomatologa mogą temu skutecznie przeciwdziałać.

Oddychanie ustami zamiast nosem

Konsekwencją oddychania przez nos jest nieprawidłowy rozwój zgryzu. Na kształt łuków zębowych wpływ mają zarówno policzki, jak i język. Gdy dziecko oddycha ustami, dochodzi do szeregu zmian w obrębie jamy ustnej i jamy nosowej. Im szybciej zareagują rodzice, tym lepiej – w przeciwnym razie dojdzie do pogłębienia zmian, których skorygowanie będzie mozolne. Wizyta u specjalisty, w tym ortodonty, pozwoli określić przyczynę oddychania przez dziecko ustami i następnie wdrożyć optymalną ścieżkę leczenia.

Chrapanie podczas snu dziecka, udaj się do laryngologa

Jeżeli dziecko chrapie podczas snu i nie jest zaziębione, to nie obejdzie się bez wizyty u laryngologa. U najmłodszych powodem chrapania najczęściej jest trzeci migdał. Po jego usunięciu sytuacja powinna ulec poprawie. Dodatkowo warto skonsultować się z ortodontą, aby ocenił on rozwój zgryzu i szczęk. Chrapania nie należy lekceważyć – nieleczone może w przyszłości doprowadzić do wielu chorób, np. nadciśnienia.

Zgrzytanie zębów

U dzieci zgrzytanie zębami najczęściej można zaobserwować podczas snu. Nie należy go lekceważyć, bo efektem zgrzytania zębów mogą być zmiany w stawach skroniowo-żuchwowych. Z czasem dziecko może zacząć skarżyć się także na ból; rozwinąć mogą też wady zgryzu. Zaobserwowanie czy to u młodszego, czy też starszego dziecka zgrzytania z zębami należy skonsultować z lekarzem. U podłoża tego zjawiska może leżeć stres.

Nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka

Podczas połykania pokarmów język u najmłodszych dzieci jest ułożony nieco inaczej niż u dorosłych. Zmienia się to jednak z czasem. Już u 3-, 4-letnich dzieci język w czasie spoczynku powinien leżeć prawidłowo, czyli powinien dotykać podniebienia. W przeciwnym razie język będzie wsuwał się między zęby, a to z kolei doprowadzi do rozwoju jednej z wad zgryzu, np. ortodonta może zdiagnozować u młodego pacjenta zgryz otwarty.

Nieprawidłowa wymowa spółgłosek s, z, c, sz, ż

Seplenienie u dziecka to kolejny sygnał alarmowy, którego rodzice w żadnym razie nie powinni lekceważyć. Nieprawidłowa wymowa spółgłosek m.in. „z” czy „c” może mieć różne źródła, np. konieczne może być podcięcie wędzidełka podjęzykowego. Brak reakcji ze strony rodziców spowoduje, że dziecko będzie miało poważne problemy z wymową, a dodatkowo mogą rozwinąć się u niego wady zgryzu, które będzie trzeba korygować za pomocą aparatów ortodontycznych.

Choroby – krzywica, zapalenie ślinianek

Do rozwoju wad zgryzu mogą przyczynić się niektóre choroby. Do takich należą m.in. krzywica i zapalenie ślinianek. Niedobór witaminy D prowadzi do opóźnienia wyrzynania się zębów, a w konsekwencji również do rozwoju wad zgryzu, np. zgryzu otwartego. Z kolei zaburzenia wydzielania śliny prowadzą do rozwoju próchnicy. Zaatakowane próchnicą zęby mleczne, które nie są prawidłowo leczone, mogą spowodować nieprawidłowe wyrzynanie się zębów stałych.

Chcesz mieć pewność, że zgryz Twojego dziecka rozwija się prawidłowo? Cenne wskazówki znajdziesz również w artykule „Kiedy z dzieckiem do ortodonty?”.